24 maja, dokładnie w trzy miesiące od rosyjskiej inwazji na Ukrainę zorganizowaliśmy szczególne wydarzenie – koncert charytatywny. Miał on wielowymiarowe znaczenie. Chcieliśmy uhonorować wszystkich , którzy na co dzień mierzą się z okropieństwami wojny, zwłaszcza tych, których w naszych działaniach mieliśmy okazję osobiście spotkać. Chcieliśmy podziękować wszystkim, którzy w tym czasie pomogli nam pomagać – naszym wolontariuszom, darczyńcom i wszystkim ludziom dobrej woli, którzy wspierali nas na setki różnych sposobów – ofiarując wsparcie pieniężne, rzeczowe, swój czas i energię, swoje zaangażowanie, swoje kontakty, swoje miejsca i wszystko, czym zechcieli się z nami podzielić. Chcieliśmy podsumować nasze dotychczasowe działania i opowiedzieć o tym, co planujemy robić dalej. Chcieliśmy pokazać, że robić Dobro jest pięknie, jest łatwo i jest bardzo satysfakcjonująco. Chcieliśmy razem z wrocławskimi artystami dostarczyć emocji, wzruszeń i odrobinę wytchnienia po tym trudnym czasie początku i być może jeszcze trudniejszym czasie, który przed nami. Chcieliśmy się spotkać, poznać, połączyć w tym niesamowitym gronie ludzi, których połączyła idea bezinteresownej pomocy, pomocy, która dosłownie i w przenośni – nie ma granic.
W koncercie poprowadzonym przez Maćka Przestalskiego wystąpili wrocławscy artyści: Francis Tuan, The Lions, Wokalne Eksperymenty Natalii Lubrano oraz Sambor Dudziński. Specjalnymi gośćmi na scenie były również dziewczęta ze studia muzycznego „Kamerton” w Rożyszczu w Ukrainie. Każdy występ niósł ze sobą mnóstwo emocji, ale to niewątpliwie właśnie dziewczynki skradły serca wszystkich, a ich wykonania wywołały najwięcej wzruszeń. W pięknych muzycznych aranżacjach tradycyjnych ukraińskich utworów niosły się ich dźwięczne i zaskakująco mocne głosy. Te utwory zapewne równie pięknie brzmiałyby kilka miesięcy wcześniej w czasie pokoju, jednak teraz nabrały szczególnego emocjonalnego ładunku, którym mocno chwytały za serca i ściskały gardła widzów, nawet tych, którzy niewiele byli w stanie zrozumieć po ukraińsku.
Koncert był także okazją do przedstawienia działań naszego Centrum w ciągu trzech miesięcy od wybuchu wojny. Od tej legendarnej już paczki leków wysłanych do Ukrainy na samym początku marca, po setki Paczek Dobra, które dziś, jak każdego dnia od kilku tygodniu, powędrowały w ręce potrzebujących. Wojtek Górecki, główny koordynator działań w Szegini przedstawiał tę historię krok po kroku, co również wiązało się z mnóstwem wzruszeń, wspomnień trudnych i pięknych momentów, a także ogromem wdzięczności za to, co razem udało nam się zdziałać.
Dziękujemy ogromnie wszystkim, którzy przyczynili się do tego, że to wydarzenie mogło się odbyć: Radiu RAM i Radiu Wrocław, które wspierały nas organizacyjnie i promocyjnie oraz użyczyły wspaniałej sali koncertowej. Radkowi Grygorukowi – dyrektorowi artystycznemu, wszystkim występującym, naszym sponsorom – De Laval i Aptitude, partnerom: Wielkiej Orkiestrze Świątecznej Pomocy z Pokojowym Patrolem, Centrum ds. Katastrof i Klęsk Żywiołowych TRATWA i Wrocławskiemu Centrum Integracji Społecznej oraz społeczności Kościoła Zielonoświątkowego The Rock. Ponadto za wsparcie techniczne PogoART, które dostarczyło wspaniałe nagłośnienie i NHProjekt za oświetlenie. No i wszystkim tym, którzy zasiedli na widowni i byli z nami tego szczególnego dnia, a także tym, którzy wykupili bilet-cegiełkę, choć w samym koncercie uczestniczyć nie mogli. Wspaniale jest robić Dobro i wspaniale jest je świętować!
