Wiecie ile można zmieścić w kartonie o wymiarach pudełka na buty? Można tam zapakować 6 kilogramów Dobra. Dobra, które oznacza pełnowartościowe posiłki dla 3 osób przez cały tydzień. Ludzie, którzy utracili dach nad głową, nadzieję, światło, bliskich, ukochane miasta, docenią każdy centymetr sześcienny tego Dobra. Czy staną po nie w kolejce do ubłoconego busa z czerwonym krzyżem na masce gdzieś w wiosce pod Kijowem, czy sięgną w słabym świetle latarki na wąską półkę schronu w Charkowie.
Dla nas to być może tylko pudełko wypełnione ryżem, konserwami czy mlekiem w proszku. Dla tych ludzi – to życie.
Odkąd na samym przejściu granicznym zrobiło się nieco spokojniej i mniej tłoczno, możemy skupić nasze działania na bardziej długofalowej pomocy w głębi dotkniętej wojną Ukrainy. Postanowiliśmy w pierwszej kolejności nieść pomoc tam, gdzie ona jest niezwykle potrzebna, do małych miejscowości, do których nie dociera pomoc wielkich organizacji humanitarnych. Tam najbardziej brakuje żywności i podstawowych środków do życia. Dlatego stworzyliśmy standaryzowane Paczki Dobra.
Zawartość każdej paczki została zaplanowana i obliczona w taki sposób, by wystarczyła na wyżywienie jednej lub trzech osób przez tydzień i zawierała produkty łatwe do przechowywania i proste do przygotowania nawet przy bardzo ograniczonych środkach i w trudnych warunkach.
Jej waga również nie jest przypadkowa, chcemy, by taką paczkę mogła odebrać nawet starsza osoba i bez dużego wysiłku donieść do miejsca zamieszkania (chcielibyśmy napisać „domu”, ale wiecie, że nie zawsze tak jest…)
Paczki Dobra po Ukrainie rozwożą nasi wspaniali wolontariusze – to Ukraińcy, po to by nie budować dodatkowych barier i w tej trudnej sytuacji ludziom otrzymującym wsparcie zapewnić maksymalny możliwy komfort.
Nasze Paczki od początku akcji trafiły już w ręce tysięcy osób, mamy nadzieję, że będziemy mogli ich tworzyć i przekazywać wystarczająco dużo, by zaspokoić potrzeby jak największej liczby ludzi tak długo, jak tylko będzie konieczność.